Or-Ot: List z Sybiru
2023-02-08Stefan Dziekoński: Preludium tragedii (część IV i ostatnia)
2023-02-08Alicja Patey-Grabowska: Wir
( .. zanim wstąpił w wir
Powrócił ku młodości i życie powtórzył
wznosząc się i spadając…)
Thomas Eliot. „Ziemia jałowa”
Co mówi morze
w krzyku fal
których grzbiety
wygięte w łuk
jak ciało węża
a nocne chmury
nabrzmiałe czernią
za moment przyduszą wodę
Co mówi morze
gdy w świetle latarni
kołyszą się nasze cienie
złączone dłońmi
a dźwięk syreny widmowego statku
przeszywa powietrze
jak pocisk
Drobne ziarenka deszczu
spływają na piasek
To płacz chmur
wciśniętych w ramiona fal
Tak mówi morze:
– Płacz
Jutro słońce i cisza
a błękit nieba
przejrzy się w ciemnym lustrze
Po nocy dzień –
tak mówi morze
Zmienność!
Zmienność kolorów
kształtów
ciał
W górę
w dół
z dołu
do góry
kreci się koło
I nasze cienie
przy świetle latarni
stapiają się w jedno
jak morze z niebem
jak niebo z morzem
Zostaje szept
jednostajny szum
powtarzający się rytm
w łańcuchu życia
Alicja Patey-Grabowska
5 IX 2020
Fot. Pixabay